Tekst dzięki uprzejmości Piotrka (RYJKA) - jednego z uczestników tegorocznego Trans-Alpu.
Po cięższych podjazdach na wysokie przełęcze, ten dzień był luźniejszy. Rano z San Martino in Badia dojechaliśmy rowerem do Corvara in Badia, skąd autobusem wjechaliśmy na Passo Gardena.
Z przełęczy czekał nas zjazd najpierw asfaltem, później terenem do Selva Gardena. Następny skrót bardzo ostrego podjazdu to wjazd wyciągiem na szczyt Ciampinoi, z którego rozpościerały się przepiękne widoki na Dolomity.
Dalszy przejazd terenowy prowadził ścieżkami wzdłuż wysokich skalnych szczytów. Po stromych zjazdach trasa złagodniała, jechaliśmy szutrami i asfaltami.
Nasz przewodnik, tam gdzie było to tylko możliwe wybierał przejazd terenem.
Nocleg mieliśmy zaplanowany w Ponte Gardena, miasteczko wydało się nam wymarłe. Szybka decyzja, dokręcamy kilka kilometrów i docieramy do Chiusa (Klausen). Miasto i klimatyczna pizzeria z własnym browarem tak nam się spodobały, że zostaliśmy tu aż dwa dni :)
Tutaj znajdziecie szczegóły etapu
Link do galerii: 2013.07.24 Trans-Alp 2013 Paso Gardena - Chiusa (Klausen)
Oraz wpis w moim bikelogu a tam relacje i zdjęcia pozostałych uczestników: Day 5 San Martino in Badia - Chiusa (Klausen) (bikestats)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz